Właściwie,
dlaczego tak bardzo przejmować się życiem?
Takie ono cenne jest? Takie wartościowe?
Tylko datę mi podaj, czas i miejsce. Jak się zakończy ta akcja.
Wtedy będzie dla mnie cenne.
* * *
Powoli obojętność staje się moim domem. Bezpieczne ramiona samotności. Pustka. Czasami przyjdzie wiadomość. Przedrze się wymiana myśli. Nie mam siły, by wołać w tę ciszę. Przyjdziesz? Nie przyjdziesz? Zapomniałeś...
Zawsze byłam zbyt emocjonalna. Zbyt wrażliwa. Obojętność będzie moim wytchnieniem...
* * *
Nie! Nie dam rady! Nie mogę tak dłużej! Nie chcę, nie mogę, nie potrafię!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz